7 błędnych przekonań o pieniądzach, w które niepotrzebnie wierzymy
Świat funkcjonuje według ogólnie przyjętych stereotypów. To takie kalki myślowe, które przekazywane są z pokolenia na pokolenie i choć być może nie do końca w nie wie rymy, to także nie poddajemy ich specjalnej analizie. Powtarzamy i nie poświęcamy czasu na zastanawianie się, czy to prawda, czy niekoniecznie. Tylko jest kilka takich, w które wiara blokuje cię w zbudowaniu prawdziwego, finansowego bezpieczeństwa. Przyznaj się bez bicia, powtarzasz to?
1. Pieniądze szczęścia nie dają
Niestety, to nieprawda. Pieniądze nie dają szczęścia same w sobie, ale pozwalają na cieszenie się szeregiem drobnych przyjemności, które w sumie składają się na szczęście. To dzięki nim możesz oglądać świat z jachtu, uniezależnić się od polityki i nie zastanawiać się nad tym, co zrobisz, gdy kolejny rząd wprowadzi kolejny ład, a pracodawca po prostu cię zwolni. Pieniądze dają spokój i stabilizację, a to składa się na szczęśliwe życie.
2. Wolny czas jest ważniejszy niż pieniądze
Tak, tylko wolny czas trzeba sobie za coś kupić i tym czymś są pieniądze. Bez nich możesz oczywiście mieć dużo wolnego czasu, klepiąc biedę na zasiłku i martwiąc się, co zrobisz, gdy zasiłek się skończy. Mając pieniądze możesz mieć dowolną ilość wolnego czasu i to spędzanego w komfortowych warunkach.
3. Zdrowie jest ważniejsze od pieniędzy
Zdrowie nie jest wartością daną nam raz na zawsze. Starzejemy się, nasz organizm się zużywa i musimy korzystać nie tylko z pomocy lekarzy, ale też rehabilitacji, sanatoriów, a z czasem instytucji opiekuńczych. Pieniądze nie dają zdrowia, ale zapewniają dostęp do służb medycznych i naprawdę luksusowej opieki, a także najnowszych zdobyczy medycyny.
4. Pieniądze nie są ważne
To dzięki pieniądzom masz ładny i przytulny dom, możesz wypoczywać w ciekawych miejscach i zwiedzać świat. Pieniądze pozwalają ci na uniezależnienie się od jałmużny twojego rządu i pracodawców – idiotów. Dzięki pieniądzom możesz wykształcić swoje dzieci. Wreszcie, mając je, możesz pomagać potrzebującym i podawać pomocną dłoń tym, których los skrzywdził.
5. Stawiam na rodzinę, a nie na karierę
To piękne, że chcesz poświecić swój czas rodzinie i nie przeznaczać go na zarabianie pieniędzy. Tylko pomyśl, kto nakarmi twoje dzieci, za co je wykształcisz i jaką przyszłość im proponujesz. Oczywiście, wyżywi je na poziomie podstawowym każdy, kto płaci podatki w tym kraju, a ty utrzymasz je z zasiłków socjalnych. Tylko, co dalej?
6. Pierwszy milion trzeba ukraść
Tak mogą mówić tylko ci, którzy nie potrafią liczyć i nie zadają sobie sprawy z tego, że praktycznie przez ręce każdego uczciwie pracującego człowieka przejdzie w życiu milion złotych. To bardzo proste, jeśli zarabiasz pięć tysięcy miesięcznie, oznacza to rocznie sześćdziesiąt tysięcy i to bez nagród, premii czy trzynastek, pomocy socjalnej i innych dochodów. To raczej rzadkość, ale nawet licząc tyko tę kwotę, oznacza to, że przez dwadzieścia lat, będziemy mieć do dyspozycji milion dwieście tysięcy. Ukradłeś coś komuś?
7. Bogactwo buduje się na przekrętach
Nie, nieprawda. Prawdziwą zamożność buduje się z pokolenia na pokolenie i to ciężko pracując. Ci wszyscy, którym wydaje się, że uda się zdobyć wielkie pieniacze na oszustwie, wcześniej czy później tracą nie tylko uzyskany nieuczciwie majątek, ale zazwyczaj także wolność.